środa, 16 marca 2016

Papież Franciszek "Miłosierdzie to imię Boga"


Od 4 miesięcy żyjemy w nadzwyczajnym czasie. Ogłoszony przez Franciszka Rok Miłosierdzia trwa.  Rzeczą naturalną jest fakt, że na  rynku książki pojawiły się liczne pozycje związane z tą najważniejszą cechą Boga. Papież, który uwierzył, Miłosierdzie to imię Boga, Miłosierni jak Ojciec, Spojrzenia miłosierdzia, Skandal miłosierdzia to tylko nieliczne pozycje, które poruszają ten istotny element Bożej Miłości.

Na pewno na szczególną uwagę zasługuje papieska propozycja  Miłosierdzie to imię Boga. Jest ona zapisem rozmowy Bergoglio z Andreą Torniellim.

Książka zawiera bullę Misericordiae Vultus, w której papież pisze o potrzebie z jakiej zrodził się Rok Miłosierdzia oraz różne wytyczne związane z organizacją tego nadzwyczajnego czasu.  Już we wstępie dziennikarz zwraca uwagę na to, że od początku Franciszek pokazuje Boga miłosiernego. Przypomina wypowiedź: „ Pana przebaczanie nigdy nie męczy: nigdy! To nas męczy proszenie o przebaczenie”


Podczas lektury doznałem ogromnej radości. W trudnym czasie, kiedy modlitwa stanowiła dla mnie problem, ale pragnąłem spotykać się z Bogiem często mówiłem „Wiem, że dla Ciebie ważny jest każdy krok w twoją stronę, czasem się czołgam, ale proszę wybiegnij na spotkanie ze mną.” W papieskim wywiadzie przeczytałem zaś : „Lekarstwo istnieje, uzdrowienie istnieje, jeśli tylko wykonamy maleńki krok do Boga.” To wspaniałe przeczytać, że w trudnym momencie Bogu wystarczy tak niewiele.

Książka wspaniale z punktu teologicznego i duszpasterskiego opowiada jak Boże miłosierdzie dokonuje się w sakramencie pokuty i pojednania, papież pokazuje jak przyjąć je oraz jak kapłani mają być przekaźnikami miłosierdzia.  Franciszek zachęca do tego żeby pozwolić zwyciężyć się Bogu. Jego wygrana jest także naszym zwycięstwom. Wszystko co Najwyższy robi jest z miłości i dla naszego dobra.

Papież przypomina też prawdę o tym, że wszyscy jesteśmy grzesznikami. Niczym Izrael powinniśmy przypominać sobie skąd Bóg nas wyprowadził aby zobaczyć ogrom Jego dobroci. Franciszek pisze: „Nie powinniśmy nigdy zapominać o naszych korzeniach, o błocie, z którego zostaliśmy podniesieni.”

Miłosierdzie Boże jest niepojęte i żadna książka nie jest w stanie objąć go, ale papieżowi w rozmowie z Andreą Torniellim udaje się zarazić czytelnika pragnieniem Go. Książka daje nowe światło na sakrament pokuty i pojednania, który stanowi ogromne doświadczenie Bożej miłości miłosiernej

Zapraszamy do zakupu TUTAJ




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz